Zaczynam się budzić z zimowego snu ... chociaż dziś od godziny 8 do 15 czułam się jakbym spała, a to wszystko co się wokół mnie działo to był sen...(czyli w sumie wybudzam się jak mucha) ... jestem przytępiona a obecna pogoda wcale mi nie pomaga ...
A z rysunkami jak zwykle idę od najgorszego do w miarę przyzwoitego ....
A więc start !
Nie jest wcale najgorszy ! !
OdpowiedzUsuńNo widzisz - ten dzień był jakiś senny ja czuję dalej że śpię xD :D hehe